Zespół Szkół w Sułowie

„Tam gdzie spadają anioły” – próba felietonu

Na pewno wielu z was zastanawiało się, czy naprawdę istnieje Anioł Stróż, czy możemy go zobaczyć? Otóż, jak się okazuje, można! Dorota Terakowska w swojej powieści „Tam gdzie spadają anioły” w sposób bardzo prosty analizuje całą historię związaną ze stworzeniem Anioła Stróża, jego obecnością wśród ludzi, pomocą człowiekowi.

Terakowska opowiada o aniołach i małej Ewie, która boryka się z ciężką chorobą-białaczką. Wątki dziewczyny i Anioła Stróża pięknie splatają się ze sobą. Oboje są od siebie zależni, żyją dla siebie.

Czytelnik w moim wieku na pewno pomyśli o tej książce- „bzdura”. Nic bardziej mylnego, bo powieść „trzyma” w napięciu, a czytelnik chciałby od razu domyślić się zakończenia, jednak Terakowska zadbała o to, by stało się to trudne do przewidzenia.

Cóż, anioły żyją obok nas i trochę wiedzy o naszych Stróżach nikomu nie zaszkodzi. Polecam tę książkę. Rozwija wyobraźnię, umacnia wiarę w pomoc istot boskich. Czego jeszcze trzeba?

Paulina